(29) 777-42-00 zsztluszcz@poczta.onet.pl

Jak obyczaj każe stary, 3 lutego 2024r. uczniowie klas 4LO, 5TF, 5TM i 5TTK świętowali całą noc na balu zwanym studniówkowym.

Rozpoczęła go część oficjalna, którą poprowadzili Ewelina Król z kl. 4lo i Jakub Gałązka z kl. 5ttk. Swoją obecnością zaszczycił nas przedstawiciel organu prowadzącego szkołę czyli Powiatu Wołomińskiego – Przewodniczący Komisji Edukacji, Sportu i Turystyki Robert Szydlik. Jako pierwsza głos zabrała Dyrektor Zespołu Szkół w Tłuszczu Anna Białek-Kowalska. W dalszej kolejności skierowali piękne słowa do młodzieży radny Robert Szydlik i przedstawiciela rodziców klas maturalnych Marzena Białek. Tradycją wieloletnią jest, że maturzystom w ich pierwszym balu towarzyszą młodsi koledzy. W ich imieniu przemawiała Emilia Sosnowska. I wreszcie na zakończenie mikrofon trafił w ręce przedstawicieli klas kończących: Kingi Kwiatkowskiej i Damiana Deniszewskiego. Maturzyści dziękowali dyrekcji, wychowawcom, gościom, rodzicom i całej kadrze pedagogicznej a wyrazem tej wdzięczności były wręczone piękne bukiety kwiatów. I w końcu zabrzmiały wyczekiwane przez wszystkich słowa Dyrektor Zespołu Szkół w Tłuszczu Anny Białek – Kowalskiej: „Baczyńszczacy, poloneza czas zacząć!”.

Wszyscy skupieni, z uroczystą powagą na twarzach, ruszyli posuwistym krokiem w rytm muzyki skomponowanej przez W.Kilara do filmu A.Wajdy „Pan Tadeusz”. Taniec polski, chodzony, bo tak określa się poloneza, jest jednym z najdostojniejszych tańców. Partnerzy i partnerki przechodzą obok siebie, kłaniają się, tworzą różnorodne figury. Baczyńszczacy przygotowani przez nauczycieli wychowania fizycznego Elżbietę Ołdak i Marka Pietrzaka znakomicie poradzili sobie z tym tradycyjnym tańcem. W pierwszej części układu towarzyszyli im również członkowie dyrekcji oraz wychowawcy. Gdy tańczący wykonali ostatni ukłon, pojawiły się oklaski i radosne śmiechy – okazuje się, że wykonanie całego układu nie jest proste a przecież wszystkim zależało, żeby było pięknie. Po tańcu nadszedł czas na toast, który wygłosił Wicedyrektor Marek Leszcz a potem wzruszeni rodzice mogli już wrócić do domów, pozostawiając swoje pociechy pod bacznym okiem wychowawców.

Zabawa trwała do rana i jak powiedział Jakub Gałązka w swoim prowadzeniu: „Podobno poprzednia studniówka była najlepsza. Ta dzisiejsza, rocznika 2024, przebije dotychczasowe, będą opowiadać o niej legendy, pisać książki i kręcić filmy. To, czego będziemy dziś świadkami, zostanie zapamiętane przez pokolenia.” Myślę, że rzeczywiście ten bal studniówkowy będzie długo wspominany i przez młodzież, i przez grono pedagogiczne.

                                                                          Ewa Żmudzka

Czcionka
Kontrast