Nie powinno tak być. Ale. W życiu nie zawsze i nie wszystko układa się zgodnie z oczekiwaniami. I nawet ci, którzy nas kochają, potrafią wyrządzić krzywdę. Np. rodzice – kochają nas i chcą jak najlepiej. Czasem niestety naciskają na to, byśmy wybrali szkołę a potem kierunek studiów, który spełnia ich marzenia albo ich wyobrażenia, jaka praca przyniesie nam najwięcej korzyści finansowych. Tymczasem my marzymy o czymś zupełnie innym. Może brakuje nam odwagi, może nie chcemy niekończących się dyskusji i… zamiast podążać za swoimi marzeniami, idziemy drogą wskazaną przez rodziców.
Paweł Zbroszczyk – gość, z którym spotkali się 10 września 2024r. baczyńszczacy, właśnie doświadczył takiej sytuacji. W dzieciństwie lubił pisać, ale ostatecznie rodzice skłonili go, by poszedł na studia związane z dziedziną IT. Zyskał zatem wykształcenie: informatyk, ekonomista. Przez wiele lat pracował jako menedżer IT w branży finansowej i ecommerce. Szybko awansował, realizował coraz trudniejsze i obszerniejsze projekty, zarządzał coraz większą ilością pracowników. Oczywiście świetnie zarabiał. Jednak któregoś dnia zauważył, że wszystko to przestało go cieszyć, że jeden dzień jest podobny do drugiego. Nie wiedział, czy to depresja, czy kryzys wieku średniego. Jednak wpadł na pomysł, że chciałby pojechać gdzieś, gdzie nie było białego człowieka. I tak zaczęła się podróż na kontynent afrykański, o której szczegółach Pan Paweł Zbroszczyk opowiedział. Gdy wrócił do Polski, znów pojął pracę w swojej dziedzinie, ale powróciła apatia i zniechęcenie. Zaczął pisać na fb o swoich doświadczeniach z podróży. Czytającym bardzo podobały się te opowieści. Potem wysłał swoje opowiadania na Ogólnopolski Konkurs Literacki zorganizowany przez Stowarzyszenie Klub Miłośników Fantastyki „Biały Kruk” i wygrał go. W końcu zostawił pracę i poświęcił się pisaniu. Powstała 2-tomowa powieść „Dar anomalii”, która cieszy się bardzo dobrymi opiniami czytelników.
Jakie przesłanie z tego spotkania? Zmiany w życiu można dokonać w każdym wieku i spełnić swoje marzenia. Wymaga to odwagi i determinacji, ale daje ogromną satysfakcję. Czasem tkwimy w jakimś miejscu z lenistwa lub z obawy, choć jesteśmy tam kompletnie nieszczęśliwi. Przykład naszego gościa pokazuje, że potrzeba zrobić krok a zmiana jest możliwa.
Ewa Żmudzka
